06.03.2013 22:04
Druga randka, da czy nie da ?:)
Schodzę do garażu a tam stoi ona, taka ponętna w
swym majestacie, kusi tymi swoimi kształtami, w wyobraźni słyszę
jak potrafi mruczeć. Wygląda jak by czytała mi w myślach żebym ją
dosiadł, kusi bym podszedł, przejechał palcami po jej
krągłościach, złapał za kierownicę. Myślę sobie, "może podejdę,
po miziam tak żeby odpaliła, wyprowadzę ją na dwór. Kurde
ale czy skoro dała mi na pierwszej randce tego roku, to czy da na
drugiej? Czy nie zacznie się nagle opierać zgrywając niedostępną
?". Mówię sobie "nie podejdę, nie zagadam, to się nie
dowiem, przecież w pysk mi nie da robiąc awanturę".
Że się już nieźle znamy, że sporo przeżyliśmy podczas
wspólnych wypadów we dwoje, i nie jedną regułę czy
zasadę złamaliśmy, decyduję się na pierwszy ruch. Podchodzę, i
wale prosto z mostu, "to co mała, przejedziemy się, wiosna idzie
?". Ona milczy, a że brak odpowiedzi to też odpowiedź, i zgodnie
z regułą, że tak to nie, a nie to tak, uznałem to milczenie za
dobry omen.
Że należę do osób
niecierpliwych, dosiadam ją od razu. Delikatnie wkładam kluczyk w
stacyjkę, i przekręcam. Naciskam starter licząc że eksploduje w
swych cylindrach, wchodząc na coraz wyższe obroty, rozgrzewając
się z czasem coraz bardziej, wspomagana ssaniem. A tu nic, ech
"jednak nie jest taka łatwa, będzie trzeba nad nią trochę dłużej
popracować, bez gry wstępnej się nie obejdzie".
Wyciągam prostownik, "temu się nie oprze" myślę sobie. I
faktycznie, jedyne czego jej brakowało to energii. Przy drugim
podejściu po grze wstępnej na naładowanie akumulatora zaskoczyła.
Gdy zaczęła wesoło mruczeć to było to czego mi brakowało do
szczęścia. Gdy już się rozgrzała, zabawa stała się ostrzejsza,
szarpiąc nią tam i z powrotem wyprowadziłem ją na zewnątrz, gdzie
mogła pokazać na co ją stać, co w niej drzemie, i uwolnić te
wszystkie pokłady energii dając szczęście i rozkosz temu,
który ją dosiada :)
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- O moim motocyklu (5)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (7)
- Turystyka (9)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)